Dziś powstały owsiane ciasteczka przypominające smakiem te rodem z IKEI:D Szybko powstały i równie szybko zniknęły ;) udało mi się uchwycić je w obiektywie na chwilę przed tym jak zlecieli się ciekawscy smakosze:)
Przepis ( trochę przeze mnie zmodyfikowany) pochodzi ze świetnego bloga
Zpiekarnika.pl
mam wrażenie, że się im nie oprę, szczególnie, jeśli udałoby mi się wcisnąć na jakąś małą degustację!!!
OdpowiedzUsuńto musisz się namyślić co w końcu zamawiasz na piątek :P
OdpowiedzUsuńTe ciasteczka to prawie jak balsam dla mojego podniebienia :)
OdpowiedzUsuńkontynuując raz zaczętą myśl:
OdpowiedzUsuńkto raz spróbuje kukizów Aneczki, nigdy więcej nie zje innych ciasteczek.