Bułeczki śniadaniowe (12szt)
450g mąki chlebowej (najlepiej)
30g oliwy
2łyżeczki soli
1łyżeczka cukru
20g świeżych drożdży
270ml mleka
Drożdże rozpuścić z kilku łyżkach mleka, mąkę przesiać do miski, wsypać sól i cukier. Wlać oliwę, mleko i rozpuszczone drożdże. Ciasto wyrabiać mikserem ok 5-6 min. Uformować bułeczki, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do lodówki na całą noc. Rano nastawić piekarnik na 220stopni, bułeczki wyjąć z lodówki, można je ponacinać, posmarować mlekiem i posypać makiem lub sezamem albo piec solo. Wstawić do nagrzanego piekarnika na około 10-11 minut. Studzić na kratce, żeby domowników nie bolały brzuchy od ciepłych wypieków :)
Buleczki fajne, zrobie je niedlugo :)
OdpowiedzUsuńale po drozdzowym brzuch nie boli ;)
pizze na grubym spodzie, taka domowa, na drozdzach, jesz zimna? :>
od cieplego ciasta na proszku moze wrazliwcow bolec brzuch ;)
mniam, wiec dziś robie ciasto, a na jutro rano pyszne cieplutkie bułeczki na śniadanko :D z sezamem :D już się nie mogę doczekać ...
OdpowiedzUsuńp.s. - ja też jem ciepłe i brzuch mnie nie boli ;) bóle brzucha są raczej po proszku do pieczenia ;)
Bułeczki pierwsza klasa!:) I czy ostudzone czy gorące jeszcze to są pyszne!:) Ja proszę o jeszcze :) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńPani kochana widzę ,że sie wreczcie obudziałaś z zimowego snu ... ale za to w jakim stylu.Gdybym wiedziała to zaprosiłabym się na śniadanko a tak to co ,to tylko mi slinka cieknie..ech życie.Pozdrawiam cieplutko Ewa
OdpowiedzUsuńoj, spróbuję koniecznie!!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie ostudzone bułeczki na śniadanie, które upiekłam sama, już nie mają takiego samego smaku :D Na razie jakoś żyję!
OdpowiedzUsuńZa to tak idealnych i równo przyrumienionych bułeczek to w życiu nie widziałam...mistrzostwo :)
w sprawie studzenia bułeczek - miałam na myśli 5 minutowe studzenie, żeby nie poparzyć języka i żeby lepiej się kroiło, bo miąższ zastygnie. Ale jak lubicie jeść wrzątek - proszę bardzo ;)
OdpowiedzUsuńno, no ja też chyba nie podaruję... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńha, ha, to znowu ja!!!
OdpowiedzUsuńUpiekłam, były cudne,wstałam rano cichutko i zrobiłam niespodziankę! Mąż w szoku, że mi się tak z rana po bułki do sklepu chciało biec.;-)